Rodzina – mówi się o niej różnie, ciepło, sentymentalnie, czasami zgryźliwie, wszak : „Z rodziną najlepiej wychodzi się na zdjęciu”, „Rodziny się nie wybiera”… Tak czy inaczej, odgrywa ona niezwykle ważną rolę w życiu każdego człowieka. Historie rodzinne bywają bardzo ciekawe, szczególnie wtedy, kiedy dotrze się do informacji mało znanych, intrygujących, wręcz zaskakujących. Przekonali się o tym uczniowie klasy 4a, którzy opowiedzieli, wybierając różne formy, o swoich bliższych i dalszych krewniakach.
Niektórzy postanowili przedstawić koligacje rodzinne na drzewie genealogicznym, inni napisali opowiadania, jeszcze inni zaś przygotowali książki na temat swoich bliskich. Poznawanie rodzinnych historii okazało się dla wielu prawdziwą podróżą w czasie. Odkryli na przykład jak niecodzienne zawody wykonywali ich przodkowie, bądź też jakie zawiłe były koleje ich losu. W czasie rozmów na temat przeszłości, czwartoklasiści dowiedzieli się także – co było dla niektórych sporym zaskoczeniem – że mają nie tylko wujków i ciocie, ale także stryjków, stryjenki i wujenki.
Prace nad rodzinnymi historiami były dla uczniów okazją do ciekawych rozmów z rodzicami i dziadkami, wspólnego oglądania fotografii i szukania w pamięci osób, których dawno już nie widzieli. Był to z pewnością dobry sposób na pogłębienie rodzinnych więzi i odskocznia od szarej, pandemicznej rzeczywistości.
Historia mojej rodziny - Nadia
Historia mojej rodziny - Marcelina
|