"Żeby chronić - trzeba znać" to hasło przyjęłam za motto zajęć edukacji środowiskowej, które zorganizowałam 20.01.2015 r. dla uczniów kl. I "a" z udziałem myśliwego – Czesława Krawczyka.
Celem zajęć było;
- Pogadanka z myśliwym o jego pracy, poznanie ekwipunku myśliwego, trofeów myśliwskich.
- Poznanie środowiska przyrodniczego lasów najbliższej okolicy.
- Poznanie zwierząt łownych charakterystycznych dla lasu liściastego i mieszanego naszej okolicy.
Uczniowie przygotowali się bardzo starannie do zajęć - opracowali pytania do myśliwego , które później zadawali. Zrobili szereg rysunków zwierząt naszej okolicy. Myśliwy przybył do naszej klasy o godzinie 8.00 rano. Ubrany był w strój myśliwski z pełnym ekwipunkiem przyniósł wiele rekwizytów sprzętu myśliwskiego, garderoby oraz trofea i medale myśliwskie. Konwersacja była bardzo ożywiona z obu stron. Pan myśliwy przygotował wiele zagadek i niespodzianek. Poczęstował uczniów kiełbaską myśliwską rozdał dzieciom drobne upominki- smycze. Zajęcia upłynęły w wesołej atmosferze. Uczniowie pozyskali wiedzę na temat pracy i zadań myśliwych oraz zwierząt żyjących w naszych lasach. Dzieci dowiedziały się również, że myśliwi zrzeszeni w Kołach Łowieckich nie tylko polują, ale przede wszystkim ściśle współpracują z leśniczymi, dokarmiają zwierzęta, czuwają nad ochroną zwierząt, walczą z kłusownictwem, likwidują sidła w lasach. Do zadań członków koła łowieckiego należy również poprawa naturalnych warunków bytowania zwierzyny, wzbogacanie roślinności łowisk leśnych, budowa paśników i podsypów, tworzenie poletek zaporowych, zagospodarowanie łąk śródleśnych - uprawa mechaniczna, podsiew traw, nawożenie, ogradzenie poletek, zadawanie karmy zimą, pozyskiwanie i magazynowanie karmy, dostarczanie zwierzętom soli, letnie dokarmianie dzików, ochrona środowiska, odłowy i przesiedlanie zwierzyny, ochrona przed szkodnikami czworonożnymi i skrzydlatymi, zapobieganie chorobom zwierzyny. Uczniowie zadawali wiele pytań między innymi dotyczących chronionych i chorych zwierząt, na które otrzymali wyczerpujące odpowiedzi. Na koniec naszego spotkania wszyscy wspólnie pozowali do zdjęcia. Pełni emocji i wrażeń pożegnaliśmy się z myśliwym staropolskim pozdrowieniem Darz Bór.
|