Dobra zabawa i nauka poprzez działanie – to właśnie stało się udziałem uczniów klas 4 i 5, którzy wzięli udział w wycieczce do Muzeum Regionalnego w Mniszkach. Wszyscy uczestnicy spacerowali wzdłuż ulicy, przy której znalazły się warsztaty kowala, praczki, szewca, a nawet bednarza. Później zasiedli oni przy kuchennym stole, by przekonać się jak ważne było to niegdyś miejsce w wiejskich domostwach. Najwięcej emocji wzbudziła jednak – o dziwo – wizyta w starej szkole! Uczniom niezwykle przypadły do gustu dawne ławki, spodobało im się także pisanie gęsim piórem. Spacer śladami ginących zawodów obfitował w przeróżne ciekawe historie opowiadane przez przewodnika, które uzupełniane były chętnie przez uczniów dzielących się swoimi doświadczeniami.
Najbardziej emocjonującym momentem wycieczki były jednak oczywiście warsztaty: wikliniarskie, stolarskie oraz świecowe. Każdy uczestnik mógł własnoręcznie wykonać pojazd z wikliny, drewnianą ryczkę albo ulepić świecę z pszczelego wosku. Najbardziej przydatne okazały się stołki, których zalety uczniowie poznali już na przystanku – doskonale sprawdziły się one w oczekiwaniu na szkolny autobus.
FOTORELACJA
|