Może to Ty jesteś Pacjentem Zero. Tak rozpoczęłyśmy zdalne  zajęcia z grupą uczniów klas ósmych, mówią nauczycielki szkoły w Wielichowie Bogumiła Andrzejewska i Magdalena Glapiak Skrzypczak

 Najpierw trochę aktualności, czyli tego czym żyje  cały świat od stycznia 2020 roku

 Koronawirus z Chin

Nowy typ koronawirusa wykryto w chińskim mieście Wuhan w grudniu 2019 roku. Objawy choroby to: gorączka, trudności w oddychaniu, a także nacieki w płucach. Światowa Organizacja Zdrowia przesłała do szpitali na całym świecie wytyczne, dotyczące zapobiegania i kontroli zakażeń. Według danych z 9 marca 2020 na całym świecie zanotowano ponad 114 tysięcy zarażeń i ponad 4 tysiące przypadków śmiertelnych. W Polsce pacjent zero pojawił się 4 marca 2020. Był to mężczyzna, który wrócił do kraju z Niemiec...12 marca zamknięto żłobki, przedszkola, szkoły oraz uczelnie wyższe. Wprowadzono stan zagrożenia epidemicznego. Od 15 marca granice kraju zostały zamknięte dla obcokrajowców.

 Określenie w jaki sposób rozprzestrzenia się wirus, ma kluczowe znaczenie w zapobieganiu rozprzestrzenianiu się patogenu. Odnalezienie pacjenta zero - pierwszej osoby zakażonej - jest krytyczną częścią tego procesu. Po określeniu przez naukowców pacjenta zero, można określić miejsce z którego nastąpiło pierwsze zakażenie.

 Na  zdalnych zajęciach symulowaliśmy zakażenie się od pacjenta zero, aby później dowiedzieć się kto nim jest.

 Drogi Uczniu- Badaczu ( fragment Instrukcji dla Ucznia)

Otrzymasz probówki  z symulowanymi płynami ustrojowymi  Płyny pochodzą z Twojego organizmu oraz z organizmów osób wchodzących w skład naszej grupy Młodzi Odkrywcy (będzie to kilka ml cieczy).

Jedna lub więcej osób spośród was  posiada zakażone płyny ustrojowe. Jest więc nosicielem groźnego wirusa.  To możesz być ty lub ktoś inny. Aby zasymulować rozprzestrzenianie się niektórych wirusów, takich jak SARSCoV-2 (wirus wywołujący COVID-19), użyjesz pipety do wymiany kropelek z własnej probówki i z  probówek innych uczniów.

 Zuzanna Brembor, Weronika Weis, Natalia Marciniak, Iga Sinska oraz Marek Andrzejewski to grupa młodych badaczy, którzy w zdalnych warunkach, w domowym laboratorium, dociekali, badali i odkrywali pacjenta zero. Metoda  IBSE, czyli uczenie się przez dociekanie naukowe, przeniesiona ze szkoły do domu, okazała się dla uczniów wielkim wyzwaniem.

 Poznajmy opinie samych uczestników zajęć

 - Moim zdaniem było to coś kreatywnego i bardzo ciekawego. Mogliśmy spróbować własnych sił oraz poczuć się wyjątkowo –napisała Natalia Marciniak

- Bardzo miło było  brać udział w czymś tak interesującym. Mogłam doświadczyć ciekawych wrażeń  stwierdziła Weronika Weis

- Jestem pewna, że było to świetne zadanie, dzięki któremu mogliśmy poczuć się jak profesjonaliści-  z dużym przekonaniem oznajmiła Iga Sinska

- Moim zdaniem było to coś wyjątkowego. Wszystkie te rzeczy robiliśmy w szkole na zajęciach IBSE , a tym razem mogliśmy spróbować doświadczeń we własnym domu napisała Zuzia Brembor

 I na koniec wypowiedź Marka Andrzejewskiego, - który czuł się zaskoczony łatwością tego zadania. Marek przy okazji badań wyhodował całkiem okazałą pleśń. Tak też się zdarza…

 Naszym młodym Badaczom, Uczniom klas ósmych,  życzymy aby w nowych szkołach dalej rozwijali swój talent i pasje.