Koniec roku szkolnego to najlepszy czas na podsumowania. Tym razem nadszedł moment, aby sfinalizować całoroczny projekt „Niezwykła moc zwykłego czytania”. Z tej okazji zorganizowano wyjątkowy i pierwszy w historii naszej szkoły „Przemarsz czytelniczy”.

W środę 14 czerwca o godz. 9.40 wszyscy uczniowie naszej placówki wyruszyli ulicami Wielichowa, aby pokazać jego mieszkańcom, jak ważna w życiu człowieka jest książka i zarazić miłością do niej innych. Nieśli transparenty z hasłami zachęcającymi do czytania, rozdawali samodzielnie przygotowane ulotki. Było ich widać i słychać z daleka.

Kiedy pochód dotarł na rynek, na spotkanie z uczniami wyszła pani Honorata Kozłowska - Burmistrz Miasta i Gminy Wielichowo. Porozmawiała chwilę z najmłodszymi uczestnikami przemarszu i wręczyła im kilka ciekawych książek.

Po tym spotkaniu uczniowie klas 0-6 udali się z powrotem do szkoły, gdzie do zakończenia akcji czytali na głos wybrane książki – w plenerze lub swoich salach. Dzieci z klas 1-3 wzięły w tym czasie udział w podsumowaniu konkursu na najładniejszy „Dzienniczek lektur”, który prowadzili przez cały rok szkolny. W każdym oddziale wyróżniono dwójkę autorów najciekawszych prac.

Gimnazjaliści udali się natomiast ze swoimi opiekunami w najczęściej odwiedzane miejsca w Wielichowie, aby tam osobiście przekonać przechodniów, że książka to nieoceniony przyjaciel każdego człowieka. Odwiedzili m.in. Urząd Miasta i Gminy Wielichowo, Przedszkole „Świat Bajek”, bank i ośrodek zdrowia. W wyznaczonych punktach czytali na głos fragmenty wybranych powieści lub bajek, rozdawali ulotki oraz dzielili się książkami, które zebrano wcześniej w szkole. Niejeden wielichowianin  mógł tego dnia znaleźć zaskakującą kartkę za wycieraczką swojego samochodu lub w skrzynce pocztowej.

„Przemarsz czytelniczy” wywołał bardzo pozytywne reakcje. Na widok uczestników pochodu wszyscy uśmiechali się, z ogromnym zaciekawieniem czytali wręczone im ulotki. Miejmy nadzieję, że na sympatycznych gestach się nie skończy; że skutek będzie długotrwały. Jeśli udało się nam obudzić zaciekawienie książką choć w kilku osobach, można powiedzieć, że nasza misja zakończyła się sukcesem.

FOTORELACJA