Po długim okresie pandemii wreszcie można wyjechać na wycieczkę szkolną.

Uczniowie klasy 7a oraz 8e w dniach 31 maja do 3 czerwca spędzili wspólnie czas w stolicy Tatr, w Zakopanem. 

Zanim jednak dotarliśmy do Zakopanego odwiedziliśmy Miejsce Pamięci Auschwitz- Birkenau. Przejście przez autentyczny teren byłego niemieckiego nazistowskiego obozu koncentracyjnego i zagłady było dla nas cenną lekcją historii, ale też ważnym osobistym doświadczeniem.

W programie wycieczki znalazło się wiele atrakcji. Przeszliśmy Dolinę Kościeliską podziwiając malowniczą panoramę Tatr. W schronisku na Ornaku mogliśmy posmakować prawdziwej tatrzańskiej szarlotki. Byliśmy w sanktuarium Matki Bożej Fatimskiej na zakopiańskich Krzeptówkach wybudowanym jako votum za ocalenie życia papieża Jana Pawła II po zamachu oraz na Cmentarzu Zasłużonych na Pęksowym Brzyzku. Jest to miejsce szczególne w Zakopanem, nie tylko ze względu na jego historię, ale też ze względu na pamięć o ludziach, którzy kształtowali obecne Zakopane. Bez ich wkładu, nie byłoby dzisiejszych zabytków, które oglądają tysiące turystów każdego roku. To dzięki ich twórczości Zakopane ma  niezapomniany klimat i atmosferę.

Tak naprawdę poczuliśmy góry w nogach podczas wyprawy z Kuźnic na Halę Kondratową. Cała trasa do schroniska jest bardzo urokliwa, w większości prowadzi łatwą, leśną drogą. Szlak przechodzi m.in. obok Pustelni Brata Alberta oraz Kalatówek.
Z Hali Kondratowej mogliśmy  podziwiać tatrzańską panoramę – sprzed schroniska rozciąga się bowiem piękny widok na Kasprowy Wierch i otoczenie Doliny Kondratowej, szczególnie na grań Długiego Giewontu.

Po południu kolejką linową wjechaliśmy na Gubałówkę, a potem wyciągiem krzesełkowym zjechaliśmy z Butorowego Wierchu na Polanę Szymoszkową.  Podczas górskich wypraw towarzyszył nam przewodnik tatrzański, miłośnik i pasjonat Tatr. O nasze żołądki cały czas dbali Państwo Anna i Jan Stachoń z pensjonatu Burtek, a jedzenie było naprawdę pyszne
 i wyśmienite. Wieczorem graliśmy w piłkę siatkową, mieliśmy ognisko i pieczenie kiełbasek, bilard i wiele innych atrakcji.

W drodze powrotnej do domu na Jurze Krakowsko - Częstochowskiej obejrzeliśmy ruiny zamku w Ogrodzieńcu oraz mieliśmy lekcję fizyki na żywo w Parku Doświadczeń Fizycznych. Oczywiście nie zabrakło atrakcji dla miłośników toru saneczkowego, każdy mógł zakosztować tej przyjemności.

FOTORELACJA