O tym właśnie mówiła, rozpoczynając oficjalnie nowy rok szkolny, dyrektor Zespołu Szkół im. Polskich Noblistów w Wielichowie – Bogumiła Andrzejewska. Podkreśliła ona, iż w szkole, w której już od dobrych kilku dni trwały przygotowania do inauguracji, brakowało najważniejszego elementu – uczniów, bez których nie mogłaby ona istnieć.
Choć niektórzy stwierdzili, iż wakacje skończyły się zdecydowanie zbyt szybko, na ustach uczniów, którzy przekroczyli dziś progi wielichowskiej szkoły, gościł uśmiech. No bo przecież tu ciągle coś się dzieje, a koledzy i koleżanki są w zasięgu ręki.
Dzisiejsza uroczystość, którą – jak co roku – poprzedziła msza święta, szczególnie ważna była dla wszystkich pierwszoklasistów, zarówno tych ze szkoły podstawowej, jak i gimnazjum. Najbliższe tygodnie będą dla nich czasem aklimatyzacji, z pewnością szybko jednak odnajdą tu swoje miejsce, na co zwróciła uwagę, zwracając się do zebranych, burmistrz Wielichowa – Honorata Kozłowska. Ciepłe słowa skierowała też do wszystkich przewodnicząca Rady Rodziców – Lucyna Rosolska.
Dzisiejsze spotkania z rówieśnikami, nauczycielami i wychowawcami miały przede wszystkim charakter towarzyski. Już jutro jednak szkolny dzwonek zabrzmi na poważnie, by uświadomić wszystkim, że skończył się już definitywnie czas słodkiego lenistwa.
|